mój Riki
 
  TROCHE WIADOMOSCI O RIKIM
  RIKI I PRZYJACIELE
  Test - czy mozesz miec boksera
  Nie ma złych psów, są tylko zli właściciele
  O czym każdy pies powinien pamiętac !!!
  PRAWO WŁASNOŚCI WEDŁUG BOKSERA
  Riki ma już prawie pięć lat
  Riki ma przyjaciółkę!!!
  Forum
Copyright Edyta Werynska
TROCHE WIADOMOSCI O RIKIM

2007/11/29  Malmo



    Jestem chora!!!! Jestem chora na boksowirozę. Mam bzika na punkcie bokserów. 
   Pierwszego boksera kupiłam, kiedy moja córka miała 1,5 roku. To było szaleństwo!!! Pewny siebie, obrońca swojej malutkiej pańci kochał ja nad życie. Alf, bo tak go moja córka nazwała był niesamowicie mądrym psem. Uwielbiał kobiety! Kiedy jakaś koleżanka do mnie przyszła natychmiast właził jej na kolana i próbował pocałowac. Kochał słodycze, godzinami mógł patrzec na ciastka, z mordą na stole hipnotyzujac je w nadziei, że w jakiś sposób talerz przysunie sie do jego pyska. Nie byłam przy jego śmierci i bardzo żałuje z jednej strony, ale z drugiej cieszę się, bo nie wiem jak bym to przeżyła. Rozpaczałam niesamowicie. Dwa lata nie mogłam myślec o nowym psie. Ale dom bez psa to dom bez duszy i pusty. Brakowało mi pyska wsadzanego do otwartej lodówki, spacerów, tych niewinnych oczu, które patrzą na mnie z miłością. Nie mogłam dłużej i.... kupiłam szalonego, zawsze gotowego do zabawy Rikiego.

Malmo 2007-12-02

Jak napisałam, zawsze jest gotowy do zabawy...raz zapomniałam schowac do szafki sześciokilowego proszku do prania i... To było straszne kiedy weszłam do domu. Pies chciał wyprac wszystko, na dodatek na sucho!!! Pod dywanem proszek, w moim łóżku proszek, na kanapach proszek, no po prostu wszędzie proszek!!! Płakac mi się chciało, ale jak zobaczyłam niewinne oczy Rikiego, które mówiły "no co, stało to się trochę pobawiłem, przecież nic złego sie nie stało", nie mogłam byc dłużej zła na niego. Innym razem błla to duża puszka pokarmu dla rybek, która rozgryzł w MOIM ŁOŻKU.  
   Wczoraj przystroiłam dom na święta i na ławie przy kanapach postawiłam orzechy. Mały czort chodzi i podkrada po czym w całym domu sa skorupki. Nie potrafię jednak na niego krzyczec, jest pomimo wszystkiego tak kochany, że nie ma szans byc na niego złym. Czasami pomaga kiedy czlowiek mu tłumaczy, że tego nie wolno robic. Kiedyś niszczył mi wszystkie kwiaty w domu. Kiedy kupilam nowego, siadłam z nim przed tym kwiatem i godzinę tłumaczyłam, że nie wolno tego kwiata gryzc i... pomogło!!! Tego kwiata nigdy nie ruszył.
  Ma teraz nowego przyjaciela. Laki jest cocker spanielem, ma pół roku i energii tyle co dwa psy. Razem jeżdża na plac, gdzie biegają do upadłego.


2008-01-24

Dawno nie pisałam, ale święta i trochę zamieszania przeszkodziło mi.  Riki dostał pod choinkę prezent, sam sobie rozpakował wielką, różową świnię chrumkająca przy naduszeniu. Jaki on był szczęśliwy, biegał z tą świnią ze dwie godziny i nie dał nam jej wziąśc do ręki. Nigdy nie widziałam, aby ktoś (zwłaszcza pies )okazał tyle radości z prezentu. Nauczył się, że zawsze jak wracam z siatkami ze sklepu coś tam dla niego mam i jak tylko postawię siatki wsadza ten swój nochal w siatki i szuka. 
Kiedy wieczorem siedzimy na kanapie i oglądamy telewizję a jemu akurat się nudzi to staje przed telewizorem i nam zasłania. Nie ma na niego mocnych, więc chciał nie chciał musimy się z nim bawic.
Mamy elektryczny przyrzad do masarzu i na szelma, któregoś dnia nastawila plecki aby i jego pomasowac, od tego dnia uwielbia masarze. Jak tylko któreś z nas zaczyna sie masowac, natychmiast zjawia się amator masarzu i nastawia plecy. 
Ile on nam daje radości to niesposób opisac, ile śmiechu jest kiedy coś na nas wymusza z tym swoim niewinnym wyrazem pyska i błaganiem w oczach. Żałuje, że pies nie żyje tyle co człowiek. Takich przyjaciół jak pies ciężko znalezc i tak szybko ich tracimy. Ledwie się człowiek przyzwyczai że ma wiernego towarzysza a już przychodzi czas aby sie pożegnac.

Riki - najlepszy przyjaciel  
   
 
  Idą dwa psy i jeden nagle merda ogonem:
-O pacz latarnia!!!
-Musimy to oblać!!!
 
 
  Spotykają się dwa psy w parku. Jeden mówi:
- Jestem psem rasowym. Nazywam się Amor ze Śląskiego Parku. A ty?
- Ja też. Ja nazywam się Burek Złaź z Łóżka!
 
 
  Pewien mężczyzna sprzedał doga. Po kilku dniach dostaje telefon od nowego właściciela:
- Zapomniałem się zapytać. Czy ten pies lubi dzieci?
- Lubi. Ale polecałbym raczej suchą karmę!
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 2 odwiedzający (3 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja